Ten tercet, który już sporo namieszał na rynku muzycznym tworzą producenci Matt Cerf, Shawn Mitiska i w wokalistka, autorka tekstów Jaren Cerf. W 2004 roku Matt wraz z Shawnem stworzyli kilka ciekawych remiksów m.in. dla Sergea Devanta, Eelke Kleijna i Lange. Tak to się wszystko zaczęło...

W 2005 roku Matt wraz z wokalistką Jaren, wspomagani wielkim talentem Shawna nagrali znakomite produkcje, które mocno wstrząsnęły sceną klubową. Mowa o "Light The Skies", "Saved Again", "Me & You", "Down To You" oraz "Let Me Breathe".

Pod pseudonimem Chicane ukrywa się brytyjski DJ i producent Nick Bracegridle. Wiele osób kojarzy nazwę Chicane z hitem "Offshore". Ten kawałek, wydawałoby się prosto z klubów Ibizy, przepełniony brzmieniem klawiszy i basu, słychać było po prostu wszędzie. Wszystko zaczęło się, gdy Nick miał jakieś 11 albo 12 lat. Na wakacjach, przechodząc koło kawiarenki, usłyszał muzykę, z jaką nigdy wcześniej się nie zetknął. Okazało się, że był to "Oxygene" Jean Michel Jarrea. "W tym czasie, uczyłem się grać na fortepianie i gitarze klasycznej" - mówi Nick - "Ale samo granie nie miało dla mnie specjalnego sensu. I czuję, że to nagranie zmieniło moje życie..." Oszczędzał i w końcu kupił kilka tanich, analogowych syntezatorów i zaczął na nich eksperymentować z brzmieniami. Skończył szkołę, studiował w Akademii Sztuk Pięknych, gdzie zajmował się wzornictwem przemysłowym. Ale przez te lata, wszystkie pieniądze jakie miał, inwestował w swoje studio. Wtedy usłyszał "Anthem" herosów Rave N-Joi. "Był pełen brzmienia fortepianu i naprawdę fajnych zmian harmonicznych - uśmiecha się - odznaczał się, ponieważ udało się w nim uchwycić melodię, a równocześnie był to świetny kawałek do tańczenia. Wtedy postanowiłem iść właśnie taką drogą, pozostawać wiarygodnym pod względem muzycznym, ale też być popularnym i docierać do jak największej liczby ludzi".

Przez krótki czas, Nick wraz z trzema kolegami ze studiów próbował rozkręcić firmę zajmująca się wzornictwem przemysłowym. "Sama idea była całkiem fajna, ale skończyliśmy projektując papeterię dla pana Smitha, który miał firmę budowlaną i nie doceniał naszych pomysłów na okrągłe wizytówki", później wegetował na marnej posadzie w serwisie poligraficznym. Zdecydował więc, że woli nie zarabiać nic i mieć życie, z którego jest zadowolony, niż robić coś, co nie sprawia mu żadnej przyjemności. Wraz z długoletnim przyjacielem, wyprodukowali 1000 kopii kawałka zatytułowanego "Right Here, Right Now". Można powiedzieć, że był to swoisty poprzednik dzisiejszego big beatu. Wykorzystywał zresztą te same sample, co zespołu Fatback, który znalazł się później w piosence Fatboy Slima o identycznym tytule. W przeciągu tygodnia od wysłania kawałka Disco Citizens prowadzili rozmowy z czterema dużymi wytwórniami fonograficznymi. Podpisali kontrakt z jedną z nich, a "Right Here, Right Now" weszło do pierwszej czterdziestki listy przebojów. Minęło trochę czasu, Nick od wtedy znany, jako Chicane rozstał się z wytwórnią fonograficzną i założył własną firmę muzyczną Modena. Pierwszym wydawnictwem była EPka, na której znalazł się "Offshore". W swej zremiksowanej formie, kawałek chwycił. W kolejnej, drugiej już w karierze Chicane, oszalałej walce o kontrakt, zwyciężyła wytwórnia DJ Alexa - Xtravaganza.

Cosmic Gate należą do najbardziej cenionych niemieckich DJów i producentów na światowym rynku muzyki klubowej. Produkcje Clausa i Stefana sięgnęły samych szczytów na top-listach i wciąż królują na parkietach wielu klubów od Ameryki po Australię, Anglię aż po Południową Afrykę.

W krótkim czasie stali się jednymi z najbardziej pożądanych duetów DJskich na świecie. Swoje sety prezentowali w najznakomitszych klubach naszego globu, takich jak Velfrane w Tokio, The Glow w Waszyngtonie, The Matrix w Nimwegen czy Passion Coalville, wystąpili również na najwiekszych festiwalach takich jak Nature One, Mysterland czy Trance Energy. Nie dziwi fakt, że w ostatnich latach znaleźli się w rankingu 100 najlepszych DJów świata, publikowanego przez brytyjski magazyn muzyczny "DJ Magazine".

"To wszystko o muzyce". Każdy kto choć trochę interesuje się twórczością duetu Dabruck & Klein wie że jest to ich motto, którym kierują się od początku swojej kariery. Stefan Dabruck i Frank Klein to dwóch niemieckich DJów i producentów muzyki elektronicznej pochodzących z Kolonii.

Ich sukces to przede wszystkim rozumienie muzyki i entuzjastyczne podejście do swojej pasji. Ich sety zawsze są energetyczną mieszanką najlepszej muzyki House, która eksploduje na parkietach całego świata. Dabruck & Klein doskonale wiedzą jak zagrać aby parkiet był rozgrzany do czerwoności.